Image
Klinika

Projektanci zdrowego uśmiechu 

Artykuł w Głosie Szczecińskim

Implant to dopiero początek
28 stycznia 2006r.

Implant to dopiero początek
BIAŁE, NOWE ZĘBY

Rozmowa z dr Joanną Hahs-Gaborską z Kliniki Implantologii i Ortodoncji HAHS PROTODENS  w Szczecinie

Pani Doktor, ostatnio przedstawiłyśmy czytelnikom specyfikę leczenia implantologicznego. Ten rodzaj leczenia cieszy się obecnie wśród pacjentów dużą popularnością. W dzisiejszej rozmowie skoncentrujmy się zatem na tym, czego naprawdę pacjenci powinni oczekiwać decydując się na implanty.

Liczba pacjentów rzeczywiście jest coraz większa. Każdego roku w Klinice HAHS PROTODENS wszczepiamy ponad 500 implantów. Na początku warto krótko przypomnieć, dlaczego pacjenci coraz częściej rezygnują z tradycyjnych mostów lub protez i wybierają implanty. Podstawową zaletą implantów jest to, że rozwiązania protetyczne (korony, mosty, protezy) przymocowane do nich zapewniają poczucie odzyskania swoich własnych zębów. Tymczasem rozwiązania konwencjonalne przysparzają pacjentom wielu problemów tzn.: protezy wypadają, ruszają się, pacjenci mają trudności przy jedzeniu, mówieniu itd.

Można więc powiedzieć, że implanty są świetną inwestycją dla pacjentów ceniących estetykę i komfort nowego uzębienia.

Zgadza się. Implant pozwala stomatologom "stworzyć" zupełnie nowy ząb będący doskonałą imitacją utraconego zęba naturalnego. Dzięki temu implanty mogą być zastosowane praktycznie u każdego pacjenta, któremu brakuje jednego, kilku lub wszystkich zębów.

Co oznacza " stworzyć nowy ząb na implancie" ?

Implant to malutka śrubka, która pełni funkcję korzenia dla nowego zęba. Dopiero na implancie dentysta może "stworzyć" pacjentowi to, na czym zależy mu najbardziej - nowy ząb. Tak naprawdę zatem, umieszczenie implantu w kości to dopiero początek. Dalszy etap leczenia to odbudowa protetyczna - owe "tworzenie". To bardzo precyzyjny proces nadawania nowym zębom odpowiedniej funkcji, kształtu i estetyki.

Pacjenci decydując się na implanty mają wysokie oczekiwania - jest to przecież dla nich duży wydatek.  Opiszmy, jak przebiega ten decydujący dla końcowego efektu proces.

To, czy pacjenci będą zadowoleni z nowych zębów zależy od tego, jak precyzyjnie dentysta odtworzy warunki zębowe pacjenta oraz czy odpowiednio zadba o estetykę wykonywanych koron. Pracując nad odbudowaniem uzębienia pacjenta ani dentysta ani technik protetyk nie mogą sobie pozwolić na tzw. działanie "na oko". Niezależnie od tego, czy odtwarzają tylko jeden utracony ząb, czy kilka. Ważne jest, by początkiem prac protetycznych było zebranie właściwych informacji o warunkach jamy ustnej pacjenta. Dopiero mając odpowiednie informacje można przystąpić do wykonywania koron, czy protez. Konsekwencje niedokładnej diagnostyki i pobieżnej analizy warunków żucia u danego pacjenta są bardzo poważne. Najpoważniejsze to m.in. przeciążenia oraz wzajemne wyważanie się źle ustawionych nowych zębów, utrata implantów oraz zmiany w stawach skroniowo-żuchwowych (często bolesne).

Na co powinni zwrócić uwagę pacjenci, by mieć pewność, że ich inwestycja w nowe zęby przyniesie oczekiwane korzyści?

Nie da się ukryć, że gwarancją prawidłowej diagnostyki jest odpowiedni sprzęt. Wiedza teoretyczna nie jest w stanie go zastąpić. Każdy pacjent nagryza inaczej, z inną siłą, inaczej układając zęby. W klinice HAHS PROTODENS wszystkie protezy i korony (nie tylko te przymocowywane do implantów) wykonujemy na podstawie komputerowej diagnostyki ruchów żuchwy względem szczęki. Wykorzystujemy do tego elektroniczny łuk twarzowy 3D, który pozwala na przeniesienie trójwymiarowego obrazu obu szczęk pacjenta do komputera. Po opracowaniu w programie zebranych w ten sposób danych możemy idealnie odtworzyć warunki zgryzowe pacjenta i przenieść je na artykulator, w którym wykonujemy i ustawiamy zęby pacjenta. Daje nam to gwarancję wyeliminowania wspomnianych przeciążeń w zgryzie oraz wzajemnego wyważania się zębów. W konsekwencji pozwala zapobiec utracie implantów i nieprawidłowym zmianom w stawach skroniowo-żuchwowych

Ostatnim etapem tworzenia pracy protetycznej jest estetyka. Chodzi o to, by nowy ząb był po prostu doskonałą imitacją zdrowego zęba naturalnego. Wbrew pozorom osiągnięcie takiego efektu nie jest łatwe. Na jednym zębie mamy bowiem od kilku do kilkunastu różnych kolorów, u każdego pacjenta w innej konfiguracji. Oddanie tej gamy kolorystycznej na porcelanowej koronie wymaga dużego wyczucia i precyzji. W laboratorium naszej kliniki kolor koron nowych zębów dobieramy każdemu pacjentowi specjalnym, komputerowym urządzeniem Spectro Shade. Skanujemy nim zęby i tworzymy tzw. mapę kolorów każdego zęba. Pozwala ona na doskonałe odzwierciedlenie naturalnej barwy zęba na każdej części powierzchni nowej korony. Zadaniem technika w laboratorium jest podążenie za wskazówkami wynikającymi z analizy tej mapy. Efekty są naprawdę rewelacyjne.

Z naszej rozmowy wynika zatem, że implant to dopiero tzw. wierzchołek góry lodowej.

Dokładnie tak. Implant to punkt wyjścia. Pacjentowi przecież zależy nie na implancie, ale na odzyskaniu utraconego uzębienia, komfortu i estetyki. A zatem dentysta stosuje implant, by na nim oprzeć zęby i dzięki temu sprostać tym oczekiwaniom. Ważne jest zatem, by nowe zęby były możliwie najdoskonalej wykonane. Technologie, które wykorzystujemy to dowód na to, iż obecny stopień rozwoju stomatologii pozwala nam na uzyskiwanie pożądanych, nawet najbardziej wysublimowanych efektów.

Rozmawiała: Małgorzata Annusewicz