Image
Klinika

Projektanci zdrowego uśmiechu 

Rzeczpospolita

Po plombę do Polski
25 sierpnia 2004r.

NOWOCZESNE GABINETY, TAŃSZE ZABIEGI, KOMFORTOWE WARUNKI.

Po plombę do Polski.

(...)

Gdańsk i Szczecin oraz Kraków stały się latem tego roku jednym z ulubionych celów podróży dziennikarzy zachodniej prasy. Temat główny ich reportaży - turystyka dentystyczna. Zagraniczni pacjenci polskich stomatologów uważają, że w Polsce wyleczą sobie zęby nie tylko o wiele taniej, ale i w komfortowych warunkach.

Tylko lipcu w jednym ze szczecińskich gabinetów wizyty składały ekipy niemieckiej RTL, Deutsche Welle, MDR - ARD, "Gesundheits Bild", holenderskiego RTL 4, francuskich AFP i TF1, duńskiego "Berlingske Sondag".

Relacja francuskiej telewizji ze szczecińskich gabinetów była utrzymana w tonie entuzjastycznym Pokazywano nowoczesne urządzenia, jasne, przestronne gabinety, sterylnie ubranych lekarzy. A także zadowolonych pacjentów, którzy w przerwach między zabiegami zwiedzali miasto i robili zakupy. Pytani, czy rekomendowaliby taki wyjazd innym osobom z Unii Europejskiej, bez namysłu odpowiadali, że tak.

Zarabiają obie strony

Ze Szczecina blisko do Niemiec, Danii i Szwecji. Dzięki temu rozkwit przeżywa Klinika Implantologii i Ortodoncji Hahs Protodens, jedna z największych firm stomatologicznych w regionie. - Cudzoziemcy zamawiają usługi, które kosztują nawet 100 tys. zł - mówi Marcin Gaborski, dyrektor Kliniki. Leczy się tu około 150 obcokrajowców miesięcznie.

Standardowa korona w Polsce kosztuje 650 zł, w Niemczech 260 Euro (ponad 1000 zł), implant Nobel Biocare z koroną porcelanową w Polsce to wydatek 5,6 tys. zł, w Niemczech - 2500 Euro (ponad 10 tys. zł). - Używamy tych samych materiałów i technologii. Różnicę w cenie powodują niskie czynsze i niski koszt pracy lekarzy, asystentek, techników dentystycznych - wyjaśnia Marcin Gaborski. - Większość prac laboratoryjnych wykonywana jest ręcznie, urządzenia wymagają ciągłej asysty człowieka, a praca w Polsce jest nadal tania. Tytanowo - porcelanowy most czy korona to kilkadziesiąt godzin pracy.(...)

Duńskie biura podróży szybko odkryły nową możliwość zarobku. Kilka z nich oferuje wyjazdy do Polski, niektóre na swoich stronach internetowych piszą, że specjalizują się wyłącznie w turystyce dentystycznej. (...)

Po 1 maja kiedy Polska wstąpiła do UE i zaistniała możliwość uzyskania zwrotu pieniędzy za zabiegi wykonane w Polsce, oferta stała się bardzo atrakcyjna. Różnica w cenach jest oczywista. Za Implant Duńczyk płaci u nas połowę tej kwoty co w Danii, za koronę 1/3 ceny. Niektóre zabiegi kosztują w Polsce aż o 70 procent mniej. (...)

W Danii mało który dentysta inwestuje w nowoczesny sprzęt. Komfort, jaki odczuwa pacjent przy takim zabiegu jest w Polsce nieporównywalnie wyższy. (...)

Michał Stankiewicz, Danuta W alewska, W SP. PAD, M. CZ.